1 kolejka: Czas start!

II edycję naszej ligi rozpoczęliśmy od pojedynku Walki Kostrzyn z Orlikiem 2001 Oldboys Pobiedziska. Długo przez pierwszą połowę utrzymywał się bezbramkowy remis. A gdy w końcu niemalże od razu po wejściu na boisko Adam Rewers przełamał strzelecką niemoc, to odpowiedź Oldboysów w postaci bramki Dawida Gocałka była jeszcze szybsza. Na przerwę to jednak zawodnicy Walki schodzili zwycięscy, a do siatki rywala przed gwizdkiem wieńczącym pierwszą połowę trafili jeszcze Maciej Markiewicz oraz Tomasz Krzyżam. Po zmianie stron gra Walki nabrała animuszu, a kolejne gole były jej konsekwencją. Hat-tricka skompletował Tomasz Krzyżan, a swoje drugie bramki w tym spotkaniu zdobyli Adam Rewers i Maciej Markiewicz. Orlik odpowiedział golem Sebastiana Woźniaka.

W drugim meczu Akademia Walki podejmowała Red Bulls Sroczyn. Szybko zdobyta bramka przez Mateusza Chełmikowskiego dla Red Bullsów spowodowała cofnięcie tego zespołu do defensywy i ciągłe ataki Akademii na bramkę rywali. Drużyna ze Sroczyna ograniczała się do groźnych kontrataków, ale bramkę do przerwy, pomimo wielu sytuacji, już nie oglądaliśmy. W drugiej połowie za zagranie ręką w polu karnym sędzia zdecydował się podyktować "jedenastkę". Tą na bramkę zamienił kapitan zespołu Marcin Kępka. Później kilkukrotnie Akademia mogła zdobyć kontaktową bramkę, ale piłka nie chciała znaleźć drogi do siatki rywali. Tymczasem z kontrą wyszli zawodnicy Red Bulls, a Marcin Kępka przelobował golkipera Akademii ustalając wynik spotkania na 3-0.

Zdecydowanie najciekawszym pojedynkiem tego dnia, był ostatni mecz pomiędzy broniącym tytułu Orlikiem 2015, a brązowymi medalistami poprzedniego sezonu - Los Elasticos. Mecz bardzo dobrze zaczął się dla tych drugich, kiedy to do siatki trafił Piotr Horbik, potwierdzając formę strzelecką z Superpucharu PKLPN. Gdy do siatki rywali trafi Filip Weber w szeregach "Elastycznych" zapanowała euforia. Chwila nieuwagi zawodników tej drużyny spowodowała, że w krótkim czasie Orlik 2015 odrobił straty po bramkach Piotra Wali oraz Przemka Pietrzaka. Na tym emocje w pierwszej połowie się nie skończyły, a kolejnego gola w tym spotkania dołożył Piotr Wala, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Radość z jednobramkowego prowadzenia przerwał Filip Weber, po raz drugi wpisując się na listę strzelców i jak się później okazało ustalając wynik spotkania na 3-3. W drugiej połowie bowiem zawodnicy obu ekip pomimo wielu szans nie znaleźli już sposobu na pokonanie bramkarzy rywali.

Zapraszamy na drugą kolejkę, która odbędzie się na orliku w Kostrzynie już w najbliższą sobotę. Zaczynamy o godzinie 17:00!

17:00 Red Bulls Sroczyn - Los Elasticos
17:45 Walka Kostrzyn - Akademia Walki
18:30 Orlik 2015 Pobiedziska - Orlik 2001 Oldboys Pobiedziska

(ŁS)