6 kolejka: Historyczne zwycięstwo Akademii, Orlik 2015 ucieka!

Druga połowa października w terminarzu PKLPN zbiega się z rozpoczęciem rundy rewanżowej, którą zainaugurowano na Orliku w Pobiedziskach. Szósta kolejka rozgrywana w chłodne, sobotnie popołudnie rozpoczęła się od prawdziwego hitu – naprzeciw siebie stanęły dwie czołowe drużyny tabeli – lider Orlik 2015 Pobiedziska zmierzył się z wiceliderem Los Elasticos. Istotny dla końcowego porządku klasyfikacji drużyn mecz – wbrew oczekiwaniom – dosyć szybko stracił na dramaturgii za sprawą zawodników lidera. To oni dyktowali tempo spotkania, co udowodnili strzelając w pierwszych 20 minutach aż pięć bramek. Elastycznych stać było jedynie na jedną bramkę autorstwa Patryka Paczki. Po zmianie stron drużyna Orlika spokojnie kontrolowała przebieg meczu i pewnie dowiozła prowadzenie do końca, dzięki czemu zdobyła bardzo cenne 3 punkty, które pozwoliły na zbudowanie bardzo znaczącej przewagi w tabeli nad rywalami. Spotkanie między pobiedziskimi drużynami zakończyło się wynikiem 7:2. Dla Orlika trafiali Arkadiusz Świderski (dwie), Maciej Konieczny (trzy), Piotr Przydanek oraz Paweł Stachowiak; dla Los Elasticos Patryk Paczka i Radosław Świderski.
Drugie spotkanie zostało rozegrane pomiędzy Red Bulls Sroczyn oraz Akademią Walki. Z punktu widzenia tabeli sroczynian postrzegano jako faworytów meczu, szczególnie biorąc pod uwagę ich dobrą formę w poprzednich kolejkach. Pierwsza bramka zdawała się potwierdzać te przypuszczenia, gdyż Mateusz Chełmikowski wyprowadził Red Bulls na prowadzenie. Później jednak trafiali wyłącznie kostrzynianie. Do przerwy udało się im odrobić stratę bramki i zbudować nieznaczną przewagę bramkową (2:1). Druga część padła jednak w całości łupem Akademii Walki, która zdobyła aż trzy bramki i nieoczekiwanie pokonała faworyzowanych sroczynian w przekonującym wymiarze 5:1 oraz po raz pierwszy odnosząc zwycięstwo w drugiej edycji PKLPN! Bramki dla Akademii zdobyli Przemysław Szał (trzykrotnie), Michał Anioła oraz Mateusz Szparag.
Epilogiem sobotniego popołudnia było starcie pomiędzy Orlikiem 2001 OldBoys Pobiedziska oraz Walką Kostrzyn. W inauguracyjnym meczu drugiej edycji rozgrywek przekonujące zwycięstwo odnieśli piłkarze z Kostrzyna, w tabeli również znajdowali się przed rywalami, choć tylko o 2 punkty. Mogło to zwiastować ciekawy początek spotkania – i taki istotnie był. Jako pierwsi do siatki trafiali zawodnicy Orlika, którzy wyprowadzili zespół na dwubramkowe prowadzenie. Nie załamało to jednak Walki, która podniosła rękawicę i jeszcze przed przerwą doprowadziła do wyrównania. Druga połowa rozpoczęła się od wymiany ciosów – najpierw ponownie prowadzenie objęli pobiedziszczanie, po czym szybko odpowiedziała drużyna Walki i po raz kolejny w tym spotkaniu utrzymywał się remis – 3:3. Końcówka meczu należała jednak do zawodników z Kostrzyna i to oni uzyskali pełną pulę punktów dzięki zwycięstwu 5:3. Dla Orlika strzelali Dawid Gocałek (dwie) oraz Damian Gocałek; dla Walki gole uzyskali Maciej Markiewicz (dwie), Adam Rewers (dwie) i Szymon Walkowiak.

(KF)

Na następną kolejkę zapraszamy do Kostrzyna, gdzie w sobotę 24 października rozpoczniemy siódmą kolejkę:
 

16:15 Red Bulls Sroczyn - Orlik 2015 Pobiedziska
17:00 Los Elasticos -Walka Kostrzyn
17:45 Orlik 2001 Oldboys Pobiedziska - Akademia Walki